Wycena

Masz pytania, wątpliwości? Zadzwoń!

Tel.: 505 660 690

Najbardziej wymagające tłumaczenia? Przekłady medyczne!

Jednym z najtrudniejszych, niezwykle skomplikowanych, wymagających bardzo specjalistycznej wiedzy i znajomości fachowego słownictwa (tzw. profesjolektów) rodzajem przekładów z języka polskiego na obcy i odwrotnie – z obcego na polski są tłumaczenia medyczne. Co więcej, jako, że rozchodzi się tu o zdrowie i życie człowieka na tłumaczu spoczywa ogromna odpowiedzialność. Nie może on sobie pozwolić na najmniejsze błędy. Stąd też osoby, które podejmują się tego zadania często posiadają podwójne wykształcenie – poza tłumaczeniem, pracują jako lekarze bądź farmaceuci.

Po pierwsze – zrozumienie tekstu

Podstawą, zresztą tak jak w większości tłumaczeń jest zrozumienie oraz prawidłowe odczytanie tłumaczonego tekstu. Różnica polega tu na tym, że literaturę, artykuły promocyjne, a nawet dokumenty służbowe zdecydowanie łatwiej przełożyć, gdy operują raczej potocznym słownictwem. W przypadku tłumaczeń medycznych mamy do czynienia z zupełnie innym, bardzo fachowym językiem, przez co są one zdecydowanie trudniejsze.

Po drugie – znajomość terminologii

Pojawiające się w tekstach medycznych profesjolekty sprawiają, że tłumacz musi być doskonale zaznajomiony z terminologią obowiązującą w takich dziedzinach, jak medycyna farmacja, biologia oraz chemia. Jedynym ułatwieniem wydaje się być to, że w większości terminy te mają swoje źródło w łacinie i grece, przez co brzmią podobnie w wielu językach. Z drugiej strony, trzeba być czujnym, gdyż istnieją i takie słowa, które mimo podobnego brzmienia, w rzeczywistości oznaczają zupełnie co innego.
Po trzecie – wiedza na temat eponimów i skrótów
Poza skomplikowanym słownictwem, w tekstach medycznych aż roi się od skrótów oraz tzw. eponimów (pochodzące od imion i nazwisk odkrywców, pacjentów, a nawet postaci fikcyjnych określenia jednostek chorobowych i części anatomicznych). Często zdarza się, że w różnych krajach obowiązują różne skróty i eponimy. Przykładowo, AIDS – funkcjonujący również w Polsce skrót od angielskiej nazwy tejże choroby, już w Hiszpanii występuje jako SIDA.
Podsumowując, tłumacz medyczny prócz posiadania wiedzy z konkretnej dziedziny nauki i operowania obowiązującymi w niej profesjolektami, musi być czujny na każdym etapie i nieustannie upewniać się, czy poprawnie zrozumiał i przetłumaczył każde słowo, termin, skrót, eponim.

Najbardziej wymagające tłumaczenia? Przekłady medyczne! – Śląskie Centrum Tłumaczeń